dach
A zaraz po świętach przykrycie dachu, elektryk i tynki.
Tylko szkoda, że elektrownia jakoś na wszystko ma czas, ale to chyba jest u nas normalne :) Jak jest napisane, że do, to ma być do i ani jednego dnia wcześniej.
A zaraz po świętach przykrycie dachu, elektryk i tynki.
Tylko szkoda, że elektrownia jakoś na wszystko ma czas, ale to chyba jest u nas normalne :) Jak jest napisane, że do, to ma być do i ani jednego dnia wcześniej.
Konstrukcja raczej będzie przed Świętami, wszystko na to wskazuje
Trochę, to może mało czytelne. Ostatecznie ustaliliśmy taki układ. Łazienka została przeniesiona w miejsce pomieszczenia gospodarczego. Dzięki temu główny pokój zyska więcej miejsca. Zrezygnowaliśmy również z drzwi wejściowych. W ich miejsce będzie drugie okno w kuchni. Główne wejście będzie przez zadaszony taras od frontu. Natomiast wstawimy drzwi zamiast okna w głównym pokoju i zrobimy odkryty tarsa z tyłu domu.
Tylko teraz nie będzie pomieszczenia gospodarczego, ale coś się zbuduje z tyłu domu i będzie dobrze.
Dziś dojechało drewno na dach i komin. Nawet bym nie pomyślał, że takie rzeczy mogą sprawić przyjemność.